Gorąca walka i wielkie emocje
Blisko 300 zawodników i zawodniczek pokonało trudną technicznie, kamienistą trasę w Beskidzie Małym. To była już trzecia edycja naszego biegu. Żar lejący się z nieba przypominał o pierwszej, jeszcze gorętszej edycji z 2019 r.
2021-06-24
Wśród biegaczy znalazło się wielu ze ścisłej krajowej czołówki, ale większość stanowili amatorzy, którzy zwyczajnie kochają góry i mają w sobie sportowy gen. Dokładnie tak jak patron biegu – bł. Pier Giorgio Frassati. Niektórzy jeszcze przed startem uczestniczyli we Mszy Świętej w kościele w Międzybrodziu Bialskim.
W zawodach brali udział również księża, zakonnicy, a nawet siostra zakonna – nazaretanka s. Joanna Jeż, która trudną technicznie, stromą i kamienistą trasę pokonała w habicie, za co otrzymała na szczycie gigantyczny aplauz.
Biegacze walczyli w ponad 30-stopniowym upale, na trasie czekały na nich trzy punkty regeneracyjne z napojami, przy których wolontariusze i kibice zagrzewali do walki o jak najlepszy wynik, a przy jednym z punktów przygrywała góralska kapela złożona z muzyków z Fundacji Braci Golec.
Klasyfikację generalną mężczyzn wygrał Adrian Bednarek, któremu do rekordu trasy z 2019 r. zabrakło niewiele ponad minutę. Bednarek na pokonanie
W czasie biegu rozegrano także klasyfikację Mistrzostw Polski Duchowieństwa w Biegach Górskich. Wśród kapłanów tytuł mistrzowski obronił ks. Tomasz Szady z diecezji zamojsko-lubaczowskiej, wicemistrzem został ks. Michał Kozak z archidiecezji przemyskiej. Trzeci stopień wywalczył ks. Paweł Marzec z diecezji tarnowskiej. Tytuł Mistrzyni Polski Duchowieństwa w Biegach Górskich przypadł siostrze Joannie Jeż.
Relacje zdjęciowe i filmowe na portalu gosc.pl i fanpage’u facebookowym biegu, do którego polubienia zapraszamy.
Organizatorem Górskiego Biegu Frassatiego jest „Gość Niedzielny” i Radio eM, a sponsorem głównym imprezy był PKN ORLEN.